Aktualności

O koncercie finałowym Tygodnia Talentów – Anna Woźniakowska

W niedzielę 19 maja galowym koncertem w Stodole zakończył się w Kąśnej Dolnej 37. Tydzień Talentów – Warsztaty z Mistrzami. Obszerny koncert składał się z dwóch części.


W pierwszej wystąpili wyróżniający się uczestnicy wspomnianych warsztatów, które w tym roku prowadzili: śpiewaczka Katarzyna Oleś-Blacha, skrzypek Roman Lasocki, pianista Szymon Nehring i wiolonczelista Marcin Zdunik.

Nastoletni artyści zaprezentowali się z jak najlepszej strony. Wiolonczelista Tymoteusz Bączkowski, uczeń Szkoły Muzycznej II st. im. M. Karłowicza w Poznaniu grał I część Sonaty C-dur Boccheriniego i Orientale Szeligowskiego. Dwa bardzo różne w charakterze utwory pozwoliły mu ukazać pełnię swych walorów warsztatowych i muzycznych: ładny dźwięk, dobrą technikę, umiejętność ciekawego prowadzenia narracji, właściwe wyczucie  czasu. Tymoteusz Bączkowski ma cechę która dobrze rokuje na przyszłość: przyciąga uwagę słuchaczy, umie ich przekonać że ma im coś ważnego do powiedzenia. Z ciekawością będę obserwować jego dalszy rozwój.

Wyróżnieni uczestnicy Warsztatów z Mistrzami 2019

Kamila Wawrzeńczyk z Zespołu Szkół Muzycznych im. L. Różyckiego w Kielcach sięgnęła po Balladę g-moll Chopina. Młoda pianistka dysponuje dobrym warsztatem, obdarzona jest dużą muzykalnością. Czuło się, że prezentowana przez nią interpretacja jednego z najpopularniejszych utworów Chopina (a przez to i najtrudniejszych)  jest jej własna, interesująca, mimo kilku uchybień tekstowych. Wolałabym wprawdzie płynniejszą narrację we wstępie, ale to – myślę – przyjdzie z czasem. I ona dobrze rokuje na przyszłość.

Najdojrzalsza z trójki młodych muzyków okazała się obdarzona estradową charyzmą Marta Gębska. Wychowanka warszawskiej Szkoły Talentów im. Z. Brzewskiego zagrała wirtuozowską Fantazję na tematy z "Fausta" Henryka Wieniawskiego. Zagrała z polotem, z ogromną pasją, a jednocześnie z wielką rozwagą. Bardzo dobrze skonstruowała przebieg dramatyczny zmiennych charakterem poszczególnych części utworu, umiejętnie stopniowała napięcie aż do błyskotliwego finału. Bezbłędna intonacja i piękny gatunek dźwięku dopełniły całości tej interesującej kreacji.

Skrzypaczce i wiolonczeliście partnerowała na fortepianie Mirella Malorny. Jak zwykle z wielką wrażliwością muzyczną, będąc prawdziwą podporą młodych muzyków.

Marcin Zdunik i Szymon Nehring

Druga część koncertu była spotkaniem z mistrzami. Marcin Zdunik i Szymon Nehring obdarzyli słuchaczy wspaniałym wieczorem kameralnym. Nie wiem, co w ich wykonaniu bardziej godne było podziwu: czy przesycone romantyczną ekspresją utwory Chopina – Sonata g-moll op. 65 oraz Introdukcja i Polonez op. 3, czy ostro zarysowana Suita włoska Strawińskiego czyli wybrane fragmenty baletu Pulcinella w opracowaniu na wiolonczelę i fortepian G. Piatigorskiego, czy delikatna w rysunku, choć i wyrazista, Sonata G-dur Ravela w wiolonczelowym opracowaniu Marcina Zdunika, czy zagrany na bis zamglony,  jakby wywoływany z niebytu Ravelowski Utwór w formie habanery. Wiem natomiast, że obcowaliśmy z kameralistyką najwyższej próby, że artyści tak dokonale się rozumieli, tak uzupełniali się wzajemnie w kreowaniu muzyki, iż wydawali się jednością. Podobno pracują razem od niedawna. Oby ta współpraca trwała jak najdłużej, bo tak doskonałego duetu jeszcze nie mieliśmy. To była po prostu rozkosz dla ucha i ducha!

Anna Woźniakowska

 

×